Kwarantanna pełną gębą, ale ciasta się chce jak cholera, nie? Czekolady, czegoś a’la murzynek, czegoś puszystego, czegoś w konsystecji lekkiego, rozpływającego się w ustach? No to mam takie coś dla Ciebie! Ciasto, które powstało z potrzeby chwili – od dwóch… Przeczytaj →
Większości z nas mięso mielone i pomidory kojarzą się z sosem bolognese, ale ja postanowiłam przełamać tę “zasadę” i zrobić coś zupełnie innego. Odkąd mam woka z biedry to mam wręcz manię gotowania mięsno-warzywnych sosów z prostej przyczyny… nic mi… Przeczytaj →
Potrzeba matką wynalazków, a te paskudne pyszotki – śliwkowe babeczki to własnie jeden z wynalazków. Aby nie musieć gotować ponad stan postanowiłam, że upiekę sobie batoniki z fasoli. Mój misterny plan zniweczył brak składników, dlatego postanowiłam improwizować. Zebrałam co miałam w… Przeczytaj →
© 2023 fitloader on road – dietetyk mgr Julia Nowak — Napędzany przez WordPress
Motyw: Anders Noren — Do góry ↑