I ten w dodatku super tani, super wydajny i super działający balsam-krem dla skóry atopowej, czy z innymi problemami demratologicznymi typu łuszczyca, przesuszająca i pękająca skóra. I na tym mogłabym skończyć, bo przecież już wiecie, że uważam go za hicior…. Przeczytaj →
To, że mam skórę atopową wiecie już na pewno, jeśli przejrzeliście specjalnie dedykowaną temu kategorię wpisów, trochę przeze mnie zaniedbaną, dlatego postanowiłam trochę kosmetyków w tym temacie Wam przedstawić. Ale jeśli nie wiecie, to tak po krótce – AZS mam… Przeczytaj →
Gotowanie i ja to trochę jak dwa przeciwieństwa. Mam dwie lewe ręce i w większości przypadków moje eksperymenty kulinarne kończą się źle. Jednakże lubię gotować (nie mylić ze „sprzątać po gotowaniu”) i czasem zdarzyło mi się zmarnować ogromną ilość jedzenia,… Przeczytaj →
2020 to był fatalny rok, i oby taki więcej się nie powtórzył! Przyniósł wiele bólu, tragedii ludzkich i nieszczęść, ale zdarzyło mu się także wypluć z siebie hity. Pierwszym hitem z pewnością są gumki jedwabne od Almanii, a drugim niepozorna,… Przeczytaj →
Uwielbiam wspierać rodzime marki, szczególnie te, które zasługują na rozgłos! O tym możecie przekonać się na moim blogu między innymi w recenzjach produktów Samarite – Supreme Balmie i serii Divine. Uwielbiam także wspierać moimi ciężko zarobionymi moniakami 😉 marki, które… Przeczytaj →
Nie zawsze mamy czas na gotowanko, szczególnie gdy np. kończymy grube projekty zawodowe, remontujemy mieszkanie czy piszemy magisterkę na dedlajn 😛 W takich sytuacjach życiowych tez trzeba jeść i zwykle kończy się na pizzy, czy burgerach, a przecież za cenę… Przeczytaj →
Wpis ten powstał jako odpowiedź na zainteresowanie recenzją stories na IG, którą wrzuciłam po zapoznaniu się z Niezbędnikiem Dietetyka 2021 – własny zakupiłam jeszcze w przedsprzedaży. Kto mnie zna, ten wie, ze jestem gadżeciarą jakich mało, więc MUSIAŁAM go mieć…. Przeczytaj →
Jako wieloletnia miłośniczka konopi (czytaliście już w wpis o CBD?) oraz pacjentka konopna już na legalu zawsze szukam zdrowszych alternatyw, nowości, ekonomiczności, oszczędności i lepszej jakości przyjmowania konopnych właściwości. Od jakiegoś czasu poza szkodliwym dla płuc spalaniem jaram się mocno… Przeczytaj →
Lubię proste, nie wymagające ogromnego zaangażowania sprzęty, z których korzystanie wynika samo z siebie i pyk, nagle orientujesz się, że od ponad roku nie kupujesz jogurtów kubeczkowych (ile plastiku mniej) i jadasz przepyszny, gęsty, kremowy jogurt bez dodatków. Jogurtownicę Yogurella… Przeczytaj →
Ilu z nas na sam dźwięk słowa „statystyka” dostaje dreszczy i emocjonalnej padaczki? Zapewne, włącznie ze mną, stanowimy większość osób potrafiących czytać, bo tych co ich bozia słowa pisanego nie obarczała tym fatum nie liczymy. Co do liczenia właśnie… jednym… Przeczytaj →
Wiecie, że lubię czytać. Ba nawet czasem zdarza mi się coś ocenić.Wiecie, że mój stos książek aktualnie czytanych zaczyna nie mieścić mi się na palcach obu dłoni, a przecież na stopach liczę nieobejrzane seriale i filmy na później xD Czasem… Przeczytaj →
© 2021 fitloader on road – dietetyk mgr Julia Nowak — Napędzany przez WordPress
Motyw: Anders Noren — Do góry ↑